czwartek, 2 stycznia 2014

Zmiany zmiany zmiany

     Chwilowa przerwa spowodowana przeprowadzką już się kończy, jednak zanim pojawi się kolejny przepis mała dowodówka na to, że słodycze nie poszły w odstawkę.

     Czekoladki z solą morską, cukrem kokosowym i lawendą. Moje ulubione to te słone, znajomi zachwycali się kwiatami. Wszystkich trzeba było spróbować :)



     Pierwsze w historii ciasto czekoladowe z patelni. Sądziłam, że piekarnik nie działał (oczywiście działał, ale to długa i wstydliwa historia), co uznałam za idealną okazję do przetarcia nowych, kulinarnych ścieżek ;) Połamane, bo połamane, ale było pyszne!


     Plastikowy tort, który zrobiłam z okazji sylwestra i urodzin pewnego łajdaka. Słodki jak nie wiem co, z mnóstwem kolorowych barwników i festynowego brokatu. Idealny :)


Najlepszości w nowym roku!


5 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...