Dziś nie będzie wiadra bitej śmietany i wodospadu czekolady. Będzie za to zdrowsza alternatywa dla tradycyjnych deserów: przepyszne trufle z suszonych owoców. Ich ogromną zaletą jest łatwość przygotowania, bo z przepisem poradzą sobie nawet osoby z dwoma lewymi rączkami w kuchni :)
Trufle
50g suszonych fig
50g suchonych daktyli
100g wiórków kokosowych
100g nerkowców
3 łyżki gorzkiego kakao
łyżka miodu
łyżka masła orzechowego
Do obtoczenia
3 łyżki wiórków kokosowych
3 łyżki gorzkiego kakao
Bakalie i orzechy zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na godzinę. Po tym czasie wodę odlewamy do osobnego naczynia - może się jeszcze przydać, jeśli masa na trufle będzie zbyt zbita. Wszystkie składniki miksujemy ze sobą na gładką masę, w zależności od gęstości dodajemy wody lub dodatkowej porcji wiórków kokosowych. Odrywamy kawałki ciasta i formujemy trufle, które obtaczamy w rozsypanych na talerzykach kakao lub kokosie. Odstawiamy do lodówki na całą noc, chociaż jak się od razu spróbuje to też są pyszne ;)
Pan Wiewiórek approves :)
dawno nie jadłam domowych trufelków :]
OdpowiedzUsuńpolecam, są przepyszne :)
UsuńMmm, wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się! :)
Usuńmusiały być pyszne :)
OdpowiedzUsuń---
http://takeittasty.blogspot.com
http://facebook.com/takeittasty
oj były były, dlatego na pewno powtórzę, pewnie w wersji pistacjowej :)
Usuńpoproszę te w gorzkim kakao :)
OdpowiedzUsuńale wodospad czekolady do tego też nie zaszkodzi :D
hehe spoko spoko, już ja się tutaj zastanawiam jak sobie odbić, zeby bilans czeko się zgadzał :D
UsuńGosiu, wspaniałe trufle !!!
OdpowiedzUsuńdzięki piękne, kochana! :)
Usuń