Początkowo na Tłusty Czwartek nastawiałam się na smażenie pączków. Potem, błądząc po czeluściach internetu znalazłam przepis na ultra szybkie muffiny w smaku przypominające ciasto pączkowe - z tym że pomijamy etap smażenia w głębokim tłuszczu, podczas którego cellulit sam wpełza nam na uda. Cóż, może dietetyczne nie są, szczególnie z dodatkiem nutelli, ale zawsze odrobinę lżejsze :)
Składniki:
250 g mąki
100 g cukru pudru
200 g maślanki
80 g oleju
jajko
pół łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropli aromatu rumowego
Dodatkowo:
pół słoiczka nutelli
skórka pomarańczowa
Mąkę przesiewamy, mieszamy z cukrem i proszkiem do pieczenia. Maślankę, olej, jajko i aromat mieszamy ze sobą, a następnie łączymy z suchymi składnikami. 2/3 masy przekładamy do papilotek, do każdej foremki nakładamy na środek po łyżeczce nutelli, przykrywamy pozostałym ciastem. Wierzch babeczek posypujemy skórką pomarańczową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni - pieczemy maksymalnie 25 minut.
Pachnie cudownie, smakuje jeszcze lepiej - szczególnie po północy, kiedy jeszcze ciepłe muffinki wyjmujemy z piekarnika :)
Nowy początek w nowym miejscu, a więc i piosenka, której słuchaliśmy kilka lat temu pierwszego poranka nowego roku. Pamiętam to uczucie, kiedy nie mogłam się doczekać zmian. Podobne mam teraz. Lubię początki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz