Dietetyczne karmelki z moreli

     Oszukane krówki, którymi możemy się ratować w czasie wszelkiego rodzaju diet odchudzających. Być może nie są bezkaloryczne, ale są tak słodkie, że istnieją małe szanse zjedzenia ich zbyt dużo. Zdrowe węglowodany z suszonych owoców z dodatkiem dobrych tłuszczy z orzechów - czego chcieć więcej?

Składniki (20 karmelków):

100 g moreli suszonych

50 g migdałów

4 łyżki wiórków kokosowych

pół szklanki wody

     Morele zalewamy przegotowaną wodą (można też zastąpić sokiem wyciśniętym z pomarańczy) i zostawiamy na co najmniej 3 godziny. Migdały rozdrabniamy na mniejsze kawałeczki, chyba że mamy blender, który sobie poradzi z całymi. Orzechy dodajemy do owoców z wiórkami kokosowymi, miksujemy na gładką masę i przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, starając się uformować prostokątny kształt. Pieczemy 20 minut w 160 stopniach; po tym czasie masę tniemy na mniejsze kawałeczki - dopiekamy jeszcze 10 min. Zostawiamy do całkowitego ostygnięcia i stwardnienia. Możemy zawinąć w papierki, bo karmelki dosyć mocno się lepią - smak jednak wynagradza wszystko :)

     Myślałam, że ta płyta znudzi mi się po miesiącu, jednak podoba mi się dalej tak samo jak za pierwszym razem :) Macie też takie albumy albo piosenki, których możecie słuchać w nieskończoność?